Autor |
Wiadomość |
Reecon |
Wysłany: Wto 20:34, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
Jak na początek, to myślę, że granica 300zł nie jest zła, wszystko mi na razie jedno, czy pistolet czy karabin... A póki nie mam solidnego zarobku (faktem jest, niepełnoletniość to spora przeszkoda w ASG, ale dla chcącego nic trudnego), nie mogę sobie pozwolić na sprzęt z wyższej półki . Jeśli jeszcze nie chodzę na jakieś "akcje", taki najbardziej podstawowy sprzęt wystarczy, prawda? |
|
|
BaRaN |
Wysłany: Wto 19:24, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
Co do kulek to zwykłe, nie żadne biodegradalne (może że nie szkoda ci kasy) i bez farby bo tylko się bedzie zapychała lufa itd. najczęściej stosowanymi kulkami przez nas są te 0,25g ale jak masz nie wiadomo jaką mocną broń możesz cięższe ale lżejszych nie polecamy... |
|
|
BaRaN |
Wysłany: Wto 19:22, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
za 300zł nie kupisz dobrej broni, znaczy kupisz ale nie do końca dobrą Ja kupiłem za 300zł ale kolejne 300zł na nią trzeba było dać żeby dobrze działała... Lepiej kupić już "lepszą" za 600-700zł chociaż wcale ona musi być lepsza od tej tańszej zależy jaka ci się trafi a więc zbieram pieniądze |
|
|
Reecon |
Wysłany: Wto 19:21, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
Dzięki za info odnośnie typu repliki, lecz co do kulek - bo są biodegradalne (czy jakoś tak), z farbą i jeszcze tam jakieś... Mam rozumieć, że ze zwyklakami jest dobrze? |
|
|
Wados |
Wysłany: Wto 19:14, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
Gazówki są droższe, i koszty magazynka(ok. 200 zł) i eksploatacji , i są to repliki sezonowe przy niskich temp. syfonują , a elektryki to elektryki wsadzisz batke i działa i działa , w mróz może krócej no ale w dalszym ciągu strzela . Kulki się dobiera do mocy repliki . |
|
|
Reecon |
Wysłany: Wto 19:02, 19 Paź 2010 Temat postu: Witam! |
|
Dopiero zaczynam swą drogę 'wojownika ASG', więc chciałbym prosić o kilka rad. Po pierwsze - czy są jakieś znaczne różnice (w działaniu) między modelami elektrycznymi oraz gazowymi? Jakie kulki są najlepsze? I... Czy ma Ktoś namiar na jakiś w miarę dobry "miotacz" (i nie drogi, góra 300zł) dla początkującego? Chętnie przeczytam również inne przydatne rady oraz informacje |
|
|